Artykuły i porady na każdy temat

Zwykle bywa kojarzona głównie z chłodem, deszczową aurą i przygnębieniem. Tymczasem jesień ma także swoje pozytywne strony.

Nie istnieje albowiem nic lepszego jak cisza, szybko zapadający zmierzch, długie, leniwe wieczory z filiżanką gorącej czekolady lub lampką białego wina (zobacz: wina czerwone słodkie) w dłoni i ulubioną książką na kolanach.

Owa pora roku to z całą pewnością świetny czas na to, aby – gdy dzień będzie układał się do snu – znaleźć parę chwil tylko dla siebie, pogrążyć się w ciekawej lekturze i oderwać się od „szarej” rzeczywistości dnia codziennego. Pojawia się jednak pytanie: jaką literaturę uznać można za „antidotum” na bolączki zwykłego życia? Fantastycznym wyborem będzie na pewno Sezon burz Sapkowski, autor niniejszej powieści zabiera swych czytelników do niepowtarzalnego „świata wiedźmina”, gdzie żyją obok siebie przedstawiciele różnorodnych nacji sezon burz autorstwa Sapkowskiego. Jedne skupiają w ręku całą władzę znajdując się na szczycie drabiny społecznej, inne z lepszym lub gorszym skutkiem muszą dostosować się do narzuconych im reguł. Główny bohater to Geralt z Rivii (zwany także niekiedy Białym Wilkiem albo Rzeźnikiem z Blaviken) wiedźmin polujący na potwory który musi sprostać wielu czyhającym nań wyzwaniom. Nie obędzie się oczywiście bez zapierających dech w piersiach starć.

Warto zauważyć, że niespełna dwa lata temu na podstawie powieści zrealizowano przeszło 13-godzinne słuchowisko w którym wzięło udział 84 aktorów.