Biegł mężczyzna polną drogą, natrafił na żabę. – Jestem śliczną księżniczką, pocałuj mnie, a będziemy wiedli udane życie – powiedziała. Główny bohater opowieści włożył żabę do kieszeni po czym poszedł dalej. Ta zdumiona zapytała: Dlaczego mnie nie pocałowałeś? – Na dziewczynę nie mam czasu, ale gadająca żaba to idealny gadżet!
Należy się z tym zgodzić, mężczyźni uwielbiają gadżety. Samochody, smartfony, dobre rowery, kompletne zestawy komputerowe mówią nie tylko o ich dobrym guście, ale i o statusie. Teraz, nawet rower jest w stanie prezentować się i sprawować jak sprzęt z najwyższej półki, w dodatku z nutką technologii rodem z filmów science-fiction. Trzeba tylko podrasować go interesującymi akcesoriami. Największy ich wybór znajdziemy w sieci, wpisując w wyszukiwarce poszukiwany temat, czyli: akcesoria rowerowe. System inteligentnego oświetlenia, nawigacje, kamery rowerowe, bidony – jest w czym wybierać. A wszystko to w jednym celu: by podróż była wygodna i ciekawa – gadżety do komputerów.
Zazwyczaj, mężczyźni przykładają dużą uwagę do samochodu, a te coraz bardziej naszpikowane są elektroniką. Obecnie to jeżdżące komputery. Uwodzą 10-calowym wyświetlaczem LCD na desce rozdzielczej, routerem Wi-Fi, systemem rozpoznawania znaków czy automatycznym parkowaniem. Najczęściej nabywane akcesoria samochodowe to między innymi nawigacja, zestaw głośnomówiący czy CB radio.
Wyładowany akumulator nie jest już jednoznaczne z potrzebą podłączania kabli rozruchowych – akumulatory do samochodów. Użytkując pewne urządzenie, możemy odpalić samochód bez
Autor: Peter Zoon
Źródło: http://www.flickr.com
otwierania maski. Musimy tylko podłączyć końcówkę urządzenia do gniazda zapalniczki z wyładowanym akumulatorem, do zapalniczki w drugim samochodzie. Parę minut i… możemy ruszać. Trzeba zauważyć, że jest to całkiem ciekawy gadżet, który może nie powala szybkością działania, jednak jest z całą pewnością łatwiejszy i bezpieczniejszy w stosowaniu, aniżeli popularne kable (zobacz kable elektryczne) rozruchowe.
Bo tak naprawdę tak to właśnie jest z gadżetami. Możemy je mieć, ale nie musimy. Dla jednych niepotrzebne, inni – rządni nowatorskich rozwiązań, nie mogą się bez nich obyć. Jedno jest pewne: urozmaicają nam życie.